Szczerzet to nic nie wiadomo ponieważ Pani Milewska jest nieuchwytna a niestety nie podała nam zadnego kontaktu do siebie.
Więc kwestia jutrzejszych zajeć pozostaje pod znakiem zapytania.
Wedle ogólnych zasad nie powinno być tych zajęć ale nie ręczę za to.
Kwestia zostaje otwarta ... każdy robi co uważa za słuszne.
Ja nie rozumiem skąd w ogóle pomysł, że te zajęcia mają się odbyć. Kto to wymyślił? Skoro nikt w tym tygodniu ćwiczeń nie miał, to dlaczego my mamy być inni?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach